www.karlloren.com

www.karlloren.com

Po rozstaniu z Roebuckiem handlowiec [Richard Sears – przyp. red.] dostrzegł możliwość niebotycznych zysków, jakie dawała współpraca z coraz prężniej rozwijającymi się firmami chemicznymi i farmaceutycznymi. Amerykański rynek podbiły wówczas niezwykłe wina marki Vin Mariani, produkowane na Korsyce przez farmaceutę Angelo Marianiego, i stworzony przez farmaceutę z Atlanty Johna Pembertona napój coca-cola. Oba trunki zaprawiono wyciągiem z liści południowoamerykańskiego krzewu koki i konsumenci dosłownie szaleli za nimi. W Europie zachwycony ożywczym działaniem Vin Mariani papież Leon XIII odznaczył producenta specjalnym złotym medalem i zgodził się, aby farmaceuta użył jego wizerunku w kampaniach reklamowych. Zamieszczone w prasie ogłoszenia informowały, że Ojciec Święty, zanim wyrusza w podróż, zawsze wzmacnia się łykiem napoju z kokainą.

Popyt na wyizolowaną przez niemieckiego chemika Alberta Niemanna substancję nie uszedł uwadze Richarda Searsa. Już w 1890 r. Sears, Roebuck & Company zaoferowała klientom użyteczny zestaw rozrywkowy: strzykawkę wielokrotnego użytku, zapas igieł i uncję kokainy za banalne 1,5 dol. Wkrótce rozszerzono ofertę o zawierające arszenik ?opłatki na cerę?, które, jak zapewniano, są: ?absolutnie nieszkodliwe, jeśli stosowane zgodnie ze wskazówkami?. Oprócz nich oferowano laudanum będące mieszanką opium i alkoholu.



Andrzej Krajewski, Konsumpcja bez granic [w:] „Dziennik Gazeta Prawna” z 29 marca 2013.