Author Archive

Jacek Bierut: Dukt 1
Różne rzeczy miałem już w ręku, różne przyjemne kształty, specjalistyczne narzędzia, wartościowe i bezwartościowe przedmioty, nawet zeznania podatkowe, ale akurat tej książki w ręku nie miałem i raczej pozostanę w tym stanie. I to nie z powodu jakiejś obrazy, że nie trafiły do niej moje wiersze, bo

Stacze
– Ale ja nie chcę tu stać! Pani z torbami zaśmiała się smutno. – Nikt nie chce Stać w Kolejce. Ale Stoimy całe życie. Mieli parasole na wypadek deszczu i śniegu. Mieli torby z jedzeniem i piciem. Sypiali na stojąco. Pod ścianą po prawej, przed bramą, widział

Tomasz Pułka: Lethal weapon
Lethal Weapon To będzie to modne. Ty se lepiej wyobraź, jak to po to iść, jak to później poprawiać. Nic z niego nie wynika, a jeszcze się kręci po kuchni i próbuje obrać cebulę. Jak to, co oddziela białość na czarności, w którą właśnie stuka, podpierając wodę

Typ z przepaską na oku
– Ci z „Makkabi” zaprosili naszych do Mentelka na piwo, rozumiesz? I dosypali pewnie naszym do piwa takiego proszku na osłabienie woli.

Rafał Kwiatkowski: TWARDOŚĆ A 65°
TWARDOŚĆ A 65° Czerpię samą przyjemność z ćwiczenia elastyczności, elastyczność dzieli się na dwa rodzaje: 1. Elastyczność w ramionach – która występuje przy długich ramionach manipulatora wykonanych z lekkich metali (np. aluminium) oraz przy ciężkich ładunkach. 2. Elastyczność w przegubach – która pojawia się przy stosowaniu przekładni

Krytyk jako pisarz. Pisarz jako krytyk (cz.6)
Jednym z ciekawszych i w pewien sposób założycielskich tekstów, na których zasadza się problem wymienności krytyczno-literackich ról, jest słynny utwór Oscara Wilde?a Krytyk jako artysta, w którym ? za pomocą formy dialogicznej ? ?rozpracowywana? jest strategia pisarska krytyków, których ? taka jest chyba intencja autora ? należy

Thelenious Monk buzuje w polskim studiu
Wyobrażacie sobie, że tu i teraz (no, może nie dosłownie teraz) do Polski, nie wiem, do studia telewizyjnego przyjeżdża taki, dajmy na to, Keith Jarrett ze swoim składem i na totalnym luzie oddaje się graniu – dla grania?

Maciej Woźniak: Major opóźnia akcję
Major opóźnia akcję Zaspani na werandzie. W gałęziach trzask migawek i śmiech w dzikim winie na siatce. Jasno, że widać prąd w drutach i piasek w szybach. Po trakcjach rozjeżdżają się pantografy, cyrkle ćwiczą szpagaty, galwaniczne bukkake bez zamykania oczu. Łebki mleczy i dzioby wron nawleczone na

Brend nju kniżka
Znowu Zibi? Nigdy go za dużo. Bo Rybczyńskiego nie da się odgrzewać, on nigdy nie ostygł. Gość ze szwungiem. Macher. Spec od matmy, który za pomocą matematycznych narzędzi właśnie rozbija widza, dzieli nie tyle ekran, co naszą na nim uwagę. Podzielność uwagi. To ją nam podkrada. I

Dlaczego feministki nie kochają Krajewskiego
Mamy przecież gejowską wersję czarnego kryminału w postaci Śmierci w darkroomie. (…) Dla Marka Krajewskiego natomiast czarny kryminał to głównie alibi dla ideologicznej hucpy. Wrocławski cykl jest pod tym względem tak rozbuchany, że nieszczęsny Chandler wydaje się przy Krajewskim mistrzem powściągliwości. Autor piętrzy obsceniczne fantazmaty ociekające mizoginią,