Jako dziecko chodziłem oczywiście do kościoła, teoretycznie więc powinienem coś z obyczajów tu obowiązujących pamiętać. Zabawne jednak, jakie figle może płatać ludzka pamięć. Mimo ogromnej koncentracji nie uniknąłem kilku przykrych faux pas. Częściową odpowiedzialnością za to obarczam zbyt bogatą ofertę edukacyjną współczesnej telewizji, jak również liczne wycieczki