Proza

Marcin Świetlicki
fot. Karol Pęcherz Urodził się w 1961 roku w Lublinie. Od czasów studenckich związany z Krakowem, od 2022 roku mieszka w Nowej Hucie. Autor szesnastu tomów poetyckich i pięciu powieści. W latach 1991-2004 pracował jako korektor i adiustator w „Tygodniku Powszechnym”. Poetycki debiut zaliczył w 1978 roku

[media] Karol Maliszewski SPP Multimedialne Archiwum 2014
Karol Maliszewski ? Karol Maliszewski (ur. 1960) pracuje w Instytucie Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej UWr. Opublikował osiem zbiorów wierszy i cztery książki prozatorskie. Autor książek krytycznoliterackich: Nasi klasycyści, nasi barbarzyńcy, Zwierzę na J. Szkice o wierszach i ludziach. Ostatnio wydał: Nowa poezja polska 1989?1999. Rozważania i uwagi,

Rafał Kwiatkowski: Anna Maria
Maria wśród fatałaszków. Układa bluzki, prasuje spodnie, czyści podeszwy. Ani jeszcze nie ma, co zostało wcześniej zaplanowane; Ania musi spóźnić się dokładnie o godzinę, musi być ubrana jak Maria, musi łączyć je tylko to, co zewnętrzne, inaczej Maria zniknie na zawsze. Garsonka, biała bielizna, czarny bucik

Jacek Bierut: Japakoniu [fragment powieści]
Potem to lądowanie, choć przez pokryte igłami szadzi okno nie było widać żadnego światła w dole. Do ostatniej chwili, jakby chmury ocierały się o ziemię. Trzeba było się czegoś złapać, żeby pokonać wrażenie spadania w czeluść bez dna. Temperatura wewnątrz była dość niska, ale Murzyn spocił się

Żaneta Ż.: Listy do siebie (1)
Czekać to żyć. W. Hugo

Marcin Pluskota: Sucharki
Sucharki ? Pani mnie zabije?

[relacje] Karol Maliszewski „Przemyśl – Szczecin” Wrocławskie Targi Książki
Fragmenty spotkania z Karolem Maliszewskim – autorem książki „Przemyśl – Szczecin” w ramach Wrocławskich Targów Dobrych Książek na Dworcu PKP. Spotkanie prowadził Stanisław Abramik.

Agnieszka Wolny-Hamkało: VHS (fragment)
Spotykaliśmy się w klubie Corleone. Mieliśmy dwanaście, trzynaście lat i kiedy nacieraliśmy czubek bilardowego kija niebieską kredą – czuliśmy się naprawdę dorośli. Śledziliśmy tłuste, błyszczące bile, toczące się z powagą po zielonym suknie, ich tajemnicze trajektorie. Kieszonkowe ciułaliśmy na żetony, które wyglądały jak wyżłobione monety. Żetony w

Łukasz Dynowski: Grzyby
Ach, nienawidzę, kiedy po zjedzeniu grzybów ani trochę się nie rozchoruję. Kiedy zamiast leżeć z gorączką, mogę chodzić całymi godzinami, nawet po dworze. I po powrocie wcale nie jestem zmęczony.