Cycaty
![](/timthumb.php?src=%2Fimages%2Fdefault.jpg&w=200)
Ruskie, z mięsem, z kapustą i grzybami
Co pan robi, kiedy się pan leni? Rysuje pan, czyta i pisze, tylko nie to, co trzeba? Kiedy się lenię, idę do Biedronki i kupuję sobie coś do jedzenia. Na przykład jakiś rok temu pojawiły się pierogi na tackach o smakach – ruskie, z mięsem, z kapustą
![](/timthumb.php?src=http%3A%2F%2Fkormoran.sklep.pl%2Fimg%2Fproducts%2F12%2F07%2F5%2F1_max.jpg&w=200)
Sklonować
Stanisław Bereś: Pokazywałeś mi kiedyś skrawek dziecięcego kaftanika twojej córki Julii, na którym pozostało kilka kropel krwi Rafała po jego samookaleczeniu w twojej łazience. Czy uświadamiasz sobie, że możliwe będzie sklonowanie z niej Wojaczka? Chciałbyś tego? Bogusław Kierc: Nie. Ani sobie tego nie uświadomiłem, ani bym tego nie
![](/timthumb.php?src=http%3A%2F%2Fnews.xinhuanet.com%2Fenglish%2Fphoto%2F2012-06%2F21%2F131668852_11n.jpg&w=200)
Pożegnania
Niektóre nagrobki zawierają dedykacje i odezwy, czasami pisane wierszem, często kierowane wprost do żegnanego ulubieńca: „Giza 2000-2006″ – Chcemy Ci podziękować za wspólne lata spędzone razem, za tą inność, którą wniosłaś do naszego życia… za wszystko Ci dziękujemy. I pamiętaj, że takiego psa jak ty to już
![](/timthumb.php?src=%2Fimages%2Fdefault.jpg&w=200)
(1926-2015)
Szarpnięto moją głowę do góry za włosy. – Słyszysz? Módl sie do Boga Ojca. Oni ucichli. Czekali. – Ojcze – szepnąłem. – Głośniej – ktoś uderzył mnie kolanem w piersi. – Ojcze – rzekłem posłusznie. Nie słyszałem już huku rzeki. Glowę moją wypełniało dzwonienie stłumione i łagodne.
![](/timthumb.php?src=http%3A%2F%2F24.media.tumblr.com%2Ftumblr_lzb0d4BwDq1qmkr8bo1_500.gif&w=200)
Piotr Janicki: 2 Wiersze
Bardzo kochający
![](/timthumb.php?src=%2Fimages%2Fdefault.jpg&w=200)
Ani śladu wystającego tyłka
Bluzę należało nosić z przodu porządnie wygładzoną, ściśniętą szerokim rzemieniem. Niektórzy mieli wspaniałe, z podwójnymi klamrami i licznymi szufkami; zdobyłem też taki, miał nawet podszewkę z cieniutkiego filcu i zaczepy mosiężne na skośny przez pierś pasek oficerski, do którego rzecz jasna nie miałem prawa. Cóż, kiedy
![](/timthumb.php?src=%2Fimages%2Fdefault.jpg&w=200)
Po swoją ćwiartkę ku krzesłu przy wezgłowiu
Ani ojca, ani matki, tylko bratowa Olga, ich dziecko, Nastia, stara ciotka Weronika, podkradająca jajka i wynosząca je turystom na drogę, po złotówce za jedno, a za uzbierane złotówki kupująca sobie cichcem wódki na ból zębów, których starej ciotce zostało jeszcze dwa wyraźne i cztery pieńki, jak
![](/timthumb.php?src=http%3A%2F%2Fbi.gazeta.pl%2Fim%2F6%2F7352%2Fz7352656X%2CPortret-nieznanego-mezczyzny-z-wasem--II-polowa-XX.jpg&w=200)
No-jak-on-się-nazywa?
Niezależnie od tego, czy dotyczy to kogoś ze zdjęcia, czy też spotkanego znajomego, rozpoznanie odbywa się w określonym porządku. Najpierw następuje wizualne rozpoznanie twarzy lub sylwetki, uświadomienie sobie, że to osoba znajoma. Po tym pierwszym kroku niemal zawsze pojawia się krok następny: zdanie sobie sprawy, skąd znasz
![](/timthumb.php?src=%2Fimages%2Fdefault.jpg&w=200)
Like a Vietnam
Tak czy owak, splądrowanie Rzymu się przecenia. Nie było to tak katastrofalne, jak się je przedstawia. Czy ktoś wie, kiedy starożytny Rzym zniszczono naprawdę? W czasie dzikiego boomu budowlanego w renesansie.