opowiadania

Łukasz Dynowski: Grzyby
Ach, nienawidzę, kiedy po zjedzeniu grzybów ani trochę się nie rozchoruję. Kiedy zamiast leżeć z gorączką, mogę chodzić całymi godzinami, nawet po dworze. I po powrocie wcale nie jestem zmęczony.

Łukasz Dynowski: I ap, ap
Pada i pada