Pół

Jacek Bierut: Dukt 12

Czytam ?Pół? Sendeckiego dla przyjemności, przyzwyczajony już, że czytanie jego książek sprawia mi przyjemność, ale nie spodziewałem się aż tyle. Nawet po przeczytaniu (wcześniej) znakomitego tekstu Jacka Łukasiewicza, poświęconego w całości ?Pół?, w jednej z ostatnich Odr, w którym to tekście Profesor, nie roniąc ani odrobinę z

Maciej Topolski: Ja jestem parking społecznie strzeżony…

Ja jestem parking społecznie strzeżony, czyli o fikcyjności i komunikacji w Pół Marcina Sendeckiego