Gdy leżał w wysokiej trawie, czasami nie zauważał, jak obok pojawiali się myśliwi i w poważnym tonie roztrząsali swoje problemy. Szamanowi włosy stawały dęba z przerażenia. Najczęściej kłócili się o to, że ktoś (akurat nieobecny) dostał większy kawałek mięsa przy podziale, lepszą skórę, dłuższą kość czy coś