Tadeusz Peiper postarzał się. W młodości nosił czarną brodę „jak Hiszpan”. Peiper siedzący przy kawiarnianym stoliku latem 1957 roku był stary, wychudzony, siwy, zarośnięty. Wszyscy oni zaczęli się starzeć.





[w:] Marci Shore, Kawior i popiół, przeł. Marcin Szuster, Świat Książki, Warszawa 2008.