Pisarz ja krytyk
1. My tu sobie od dłuższego czasu gadu-gadu o zmienności ról, a przecież mamy wciąż nierozpoznaną kwestię: wpływu kultury masowej na krytykę literacką po transformacji systemowej. Ponieważ to zagadnienie jest obecne w polskim życiu co najmniej od międzywojnia (by wspomnieć choćby dyskusje wokół felietonizacji i redukowania intelektualnego
Twórczość literacka pojmowana jako ?grzech młodości? wydaje się szczególnie cenna. W szkicu Wita Jaworskiego następuje w tym miejscu zwrot w kierunku autora Kapitału: Są jednak filozofowie, którzy w twórczości poetyckiej, uprawianej w ciągu całego życia równolegle do działalności stricte filozoficznej, dostrzegają walor obrony swojej tożsamości przeciwko tworzonej
I znów trochę krytycznie. Druga część nowego, czyli jeszcze świeżego cyklu o już nie tak do końca świeżych rzeczach. Krytyk jako pisarz. Pisarz jako krytyk. Jako brzuchomówca. Krytyk jako truposz. Jak coś, pierwszą część znajdziecie tutaj.