Bohater
Miał się nie ruszać,
ale poruszył się. Ociera się
i szamoce. Zbiera kurz zewsząd.
A imienia jego nikt nie
pamięta, bo nikt go tu nie chciał
i do bliskich mu daleko, choć bliskich
nigdy nie miał.
W sobie o tobie słyszy.
W sobie o tobie milczy.
Zatrutą drzazgą.
Uwagi
Tak, to może być twój Cień. Niebezpieczny
element w treści życia. Biała lista imion
i niewiadomych twarzy. Gdzie się zaczyna,
a gdzie kończy oczekiwanie?
Szyk zdań przemieniony w pył nie
pozostawia złudzeń. Nie sprawdzaj słów
od tego nadawcy. Raczej zablokuj albo
obejrzyj w pdf-ie. A potem Spam i Kosz!
Wiadomości nie z tego świata od teraz
nie będą sprawdzane. Są bowiem dni, kiedy
przeszkód jest więcej niż nadawców.
Tylko zaufanym pozwól na wyłączenie
funkcji filtrowania. Znaczniki języka
śmierci nadal sprawdzaj.
Otchłań
To się nie
sprawdza, to
sapanie, wzdychanie.
To się budzi,
krząta, miota
i umiera.
Z dnia na dzień.
Gubi się. Porzuca.
Zdradza.
Nikt nie wie, że
tego jest coraz
mniej.
Zostanie
wielka dziura
kiedyś.
Tomasz Hrynacz
Wiersze pochodzą z książki Przedmowa do 5 smaków, która ukazała się w Wydawnictwie „Forma”.