elratondecampo.com

Europa
Wyschliśmy do mokrej nitki.
To nic dziwnego, skoro wszędzie świeci, jak z cebra
(tacy jesteśmy światli)

Tymczasem biedne zwierzęta szukają
wyschniętych jezior, stawów, bajor i kałuż.
A ludzie? Jak to ludzie, pędzą
do tyłu na współrzędnych do przodu
łapią do wiader
oświecenie, walcząc na siekiery i sztachety
o wyjście z cienia
i wyciągają na jaw cudze sprawy z okresu mokrości.
TAK!, BARDZO chcą się odwodnić
by nie mieć czym myć i polerować sumienia?

Tylko w mokrych krajach
marzy się o tym, żeby odlecieć do
suchych krajów, a tam łatwiej
o acedię i bezpłodność, bo tam są ponoć lepsze
widoki na długometrażowość.
I, rzecz jasna,
po to, żeby zobaczyć suchego człowieka,
bo to on kiedyś twierdził
że ?mokrzy? nie mają duszy,
a jeśli mają to najwyżej ćwierć,
dlatego można na nich patrzeć przez szkła
pomniejszające
do gigantycznych rozmiarów.

 

 

 

 

Industrialni
Słucham lasu na cały regulator?

ty wieśniaku teraz jest hałas nocny
ty nierobie my ciężko hałasujemy na chleb
a ty sobie w nocy ciszę naszym kosztem urządzasz
ty pasożycie, weź się
do jakieś głośnej ? uczciwej roboty
ty darmozjadzie
ty wstrętny spokojny sąsiedzie

Słucham lasu na cały regulator?

ty wariacie wyłącz to świeże powietrze
zaraz przyjdę i rozwalę ci ten
przyjemny leśny chłodek
tym oto kijem do golfa

to skandal
nasze dzieci nie potrzebują natury
nasze dzieci chcą krzyczeć przez sen

Słucham lasu na cały regulator?

obywatelu poeto dokumenty poproszę
synek Eufonii i Harmonii?
urodzony gdzieś na koniuszku świata?
zgadza się ? odpowiadam
? Pan pozwoli z nami

Kara pozbawienia spacerów po lesie
w zawieszeniu na dwa lata
oraz prace społeczne
przy likwidacji miejskiej zieleni
i przy konserwacji głośników
skrzeczących o pięknie ludzkiego umysłu

 

 

 

 
Donos do egzorcysty
Zamiast krawata, mucha
plujka, choć to wbrew maturze
pluć, zamiast rozmawiać. To
eksternistyczna matura obdarzyła go
tak brzydkim głosem.
Ale nadrabia to
maturalnym sposobem bycia: ę ą
i błyszczeniem
w środowisku maturalnym.

Jego martwa matura wisi
w Internecie, w gablocie i
w gabinecie (dawni koledzy robole
awansowali na robali)
Ale gdyby nawet wziął go w obroty
sam Geniusz Spin Doktor
to jednego w nim nie pokona
tego, że z butów wystaje mu smoła
???
zgadza się ? s m o ł a (czytaj: diabelski sznyt)
ale nie tylko jemu
bo on jest jednym z bardzo wielu
wybryków matury.

 

 

 

 
Suflerka
Nie kwestia klonowania, GMO, czy in vitro.
Nie ubój rytualny. Nie wymachiwanie prezerwatywą.
Nie islam. Ani ruchy charyzmatyczne.
Nie debaty o genezie pederastii,
o tym, czy wyciąć pierwotny lasek iglasty.
Nie milczenie episkopatu.
Nie strój. I nie krój. Nie wystrój.
Nie aborcja. Nie obstrukcja biurokracji.
Nie to, czy palić, czy nie palić.
Nie prostytucja. Nie hazard. Nie nacjonalizm.
Generalnie, nic, co dotyczy religii, wojny, sejmu,
służby zdrowia, forsy, sensu, seksu.
Nie chodzi o teorię ewolucji,
ani o obrazę uczuć, czyli o granicę sztuki.
Nawet nie przemiana chleba i wina.

To prawda o sobie samym
jest najbardziej kontrowersyjna.

 

 

Jacek Świerk