Paide
Tegoroczne zestawienie jest jakby uboższe w porównaniu ze swoimi poprzednikami. Główną przyczynę upatruję w przeniesieniu moich zainteresowań na pojedyncze utwory, soundcloud’owe i bandcampowe poszukiwania i wreszcie obowiązki wydawnicze w Polish Juke. Z takich, a nie innych przyczyn, czasu na regularne i pełnowymiarowe wydawnictwa miałem mniej. Raum –
Zapoznając się z ubiegłorocznymi podsumowaniami szukałem w nich podobieństw i analogii. W przeważającej większości znalazłem nieznane mi tytuły płyt, labeli i artystów. Niespecjalnie mnie to zraziło. Już dawno doszedłem do konkluzji, że muszę przedzierać się przez ten gąszcz samemu, robić to samolubnie i egoistycznie będąc równocześnie skazanym
Koniec starego roku i początek nowego to czas gorączkowego zapoznawiania się z gąszczem muzycznych zestawień, począwszy od wielkich i znaczących serwisów, a na tych mniejszych, acz opiniotwórczych, kończąc. Moje podsumowanie roku 2012 układało się w głowie na w pół świadomie, choć w trakcie 365 dni zdarzało mi
Kiedy w ubiegłym roku szykowałem się do przygotowania zestawienia miałem ogromne problemy z objęciem wszystkich zjawisk, które chciałem w nim zawrzeć. W dużej mierze była to kwestia mojego niezdecydowania, ale również i tego, że rok 2010 nie obfitował w tak wyraziste pozycje jak obecny. Moim absolutnym numerem
W jednym z wywiadów Keith Rowe ilustrując, czym jest gra w AMM (grupie, której był współzałożycielem), porównał ją do chińskiego opowiadania, mówiącego o mężczyźnie pijącym wino w świetle księżyca, a którego cień staje się trzecim uczestnikiem tego wydarzenia. Przypowieść ta w prosty sposób pokazuje jak tercet w