Robert Rybicki

Robert Rybicki: Szum; W jednym momencie

Robert Rybicki: Logorytm

Logorytm

Robert Rybicki: Wachlarz z żaru

Robert Rybicki: [położył się, Umarł], [LUDZIE BEZ MYDŁA]

położył się, Umarł , a potem rano wstał i nie mógł znaleźć okularów podniebienna czasownik w Zdaniu jest jak oś w karuzeli. Gdy myślę o tobie, to mam miłe drżenie od podbrzusza do wędzidełka i wydziela się mała, słodka kropelka, bo pomiędzy mną bezimiennym, nareszcie świetlistym, a