o tej miłości
Emilia nie mówiła wprost, na czym ma polegać pobyt do towarzystwa.
z jej słów, których dzisiaj nie pamiętam,
wynikało, ze niekoniecznie musiało dojść do uprawiania seksu.
ja potraktowałam te propozycje jako wyjazd,
gdzie mogłabym miło spędzić czas, a może i nawet zakochać się,
bo Emilia mówiła, ze to fajni mężczyźni.
pierwszego dnia przyszli, może dwóch czy trzech, w wieku ok. 30 lat,
urody południowoeuropejskiej.
odbyła się z ich udziałem zwykła impreza
psia poduszka
kiedy przyjeżdżają goście, oblekam im psią poduszkę. nie mówiłam nikomu, myślałam sobie: po co? po co ktoś ma wiedzieć, że dwa psy spały, jadły, krwawiły, chorowały i zdechły w tej samej pościeli, co ty teraz śpisz?
ale od dzisiaj chcę, żebyście wszyscy wiedzieli.
Ilona Witkowska