***
Ilonie
czy mam na ciebie alergię, szczepiono mnie tobą?
i czym jesteś – piekąca raną? pięknem kurzu w nozdrzach?
ZABIEGI, OPERACJE
mam jeszcze pewien uraz, małą lukę w pamięci,
kosmyk włosów, szczoteczkę do zębów.
smutny jest w ustach ornament, język –
żyłka, która pulsuje i pęka.
znalazłem plecak – w nim piasek, kłębki kurzu
(już ponad pół roku ona tutaj nie mieszka).
wyrzucam do kosza starą bieliznę,
(może dziś w końcu zabierze trochę ubrań)
sny są kaskadowe, poranki spokojne.
bywam niewiele, odkręcam sprawy w urzędach
Przemysław Witkowski (1982) – Doktorant na Wydziale Nauk Społecznych UWr. Jego teksty publikowały m.in. „Odra”, „Tygodnik Powszechny”, „Tygiel Kultury”, „Krytyka Polityczna”, „Gazeta Wyborcza” i „Twórczość”. W 2008 finalista Konkursu imienia Jacka Bierezina, a w 2009 r. nominowany do nagrody kulturalnej „Gazety Wyborczej” wARTo. Stale współpracuje z pismami „Rita Baum” i „Recykling Idei”. Mieszka we Wrocławiu.
Wiersze zapowiadają debiutancką książkę „Preparaty”, która ukaże się 18 stycznia nakładem Biura Literackiego.
Jeszcze jeden lewak: młody i lepiej wykształcony z dużego miasta, ze zdegenerowanym wiadomym zielskiem mózgiem, zdolny już tylko do myślenia o podpalaniu kościołów i zagarnianiu świętego mienia, skradzionego kiedyś przez jego plugawych rodziców.
nuda jak zwykle