Volvo

Podajże mi soczystą wulgatę tej peregrynacji, pay-pal.
Płatki róży między palcami stóp, między stronami antologii,
płatami płuc, czy mózgu, wszystko jedno,
byleby użyć tokenu dla wykonania tej zapłaty.
Słówkiem-sponsorem pozostaje: ?sprokurować?.

Czytelnik jest ?drogi?. Koniecznie wspomnij o pamięci.
Naturalnie, w gigabajtach. Użyj słowa router,
jak koledzy. Użyjże tokenu, pokaż festiwalowiczom
autostopu wzdłuż lub wszerz zakurzonej biblioteki,
jak się łamie kody. Lody. Kody.

?Czy w tej sytuacji skręcając w prawo
dozwolona prędkość wynosi 60 km/h??
Godzina minie za godzinę. ?Natenczas? nad korony drzew
wystąpi globus, skręci nam za rogiem grubego lola.
Nazwiemy go: Kot Rambo. Jeśli Rimbaud, poznasz to po cieniu.

To volvo i to volvo, ale dopiero się okaże, które pójdzie i za ile.


Kuba Niklasiński