Poezja
pisk Ubywa wody, dni coraz bardziej śmiertelne, krajobrazy płaczą samotnie. Kto będzie szczepił i rozsiewał tę moc, zbierał krople, dlaczego nie ja? Niczego nie można podzielić na pół, nic już nie chce być całe i żywe. Co było moje, ktoś zabrał bez pytania. Rzeczy znalezione, tylko to
Łuski Jak tam twój Jezus? Daje radę? Pomaga? Prowadzi? A jak się z nim jednoczysz po tym, gdy miałaś mnie w sobie? Co on o tym myśli? W końcu chcę się z tobą kochać, ale nie pamiętam jak się do tego zabrać, chociaż już wiem którędy. Język
Lethal Weapon To będzie to modne. Ty se lepiej wyobraź, jak to po to iść, jak to później poprawiać. Nic z niego nie wynika, a jeszcze się kręci po kuchni i próbuje obrać cebulę. Jak to, co oddziela białość na czarności, w którą właśnie stuka, podpierając wodę
TWARDOŚĆ A 65° Czerpię samą przyjemność z ćwiczenia elastyczności, elastyczność dzieli się na dwa rodzaje: 1. Elastyczność w ramionach – która występuje przy długich ramionach manipulatora wykonanych z lekkich metali (np. aluminium) oraz przy ciężkich ładunkach. 2. Elastyczność w przegubach – która pojawia się przy stosowaniu przekładni
Major opóźnia akcję Zaspani na werandzie. W gałęziach trzask migawek i śmiech w dzikim winie na siatce. Jasno, że widać prąd w drutach i piasek w szybach. Po trakcjach rozjeżdżają się pantografy, cyrkle ćwiczą szpagaty, galwaniczne bukkake bez zamykania oczu. Łebki mleczy i dzioby wron nawleczone na
14. Nie szuka pogodzenia w tym, co wiosną rośnie, oko, co w słońcu siebie rozpoznaje. Dla Emily powietrze to sekret zmienności, a Issie gładką piekła pokrywą się zdaje.
Howard Hughes Nie wiem jak to się stało, że pomiędzy ?Teorią języka? Karla Buhlera a ?Wstępem do matematyki współczesnej? Heleny Rasiowej znalazłem książkę Charlesa Highama pod tytułem ?Howard Hughes?. (…). Sytuacja jednak wyjaśnia się: to prezent gwiazdkowy od wujka Michała (Adasiowi w Wigilię B.N. 2005). Proszę mi
zaraz po tym jak Andrzej Bursa odpisał na mojego maila, z pożyczonej klawiatury kogoś całkiem przypadkowo spotkanego w prowincjonalnej toalecie na kempingu o, jaki ferment, wołają niechcący chłopcy, paląc substancje lotne, szeroko ogłoszone w mediach – lokalnych już nie ma; a jak się wymawia materac, na wdechu
Zwrotki 21 Jeżeli wydaje ci się, że nie wiesz, co się stało, przeczytaj jeszcze raz, potem uważnie obserwuj, co będzie się działo w twoim umyśle. Wszystko to jest naprawdę fascynujące, pomimo że wydałeś swój czas. Wszystko to jest naprawdę fascynujące i wydałeś swój czas. Wszystko to jest
Na czym w końcu stoimy? Poranne, niepotrzebne nikomu życzenia dobrego smaku.