cyklicznie

Piotr Makowski: Janusz nie cykaj, cz.6

„To zwykły pomidor, bum, kelner. Ciota. Jeśli go nie pokonam, skończę karierę, bo to będzie oznaczało, że jestem jeszcze większą pizdą.? Tyson Fury o potyczce z Dereckiem Chisorą

Piotr Makowski: Janusz nie cykaj, cz. 5c

?Wychodzę więc na ring zimny, wkurwiony i w za dużych butach.? Andrzej Gołota o walce z Lamonem Brewsterem

Jacek Bierut: Dukt 15, czyli daj odzipnąć

Tok myślenia poety (oczywiście, bywają najwyżej toki myślenia niektórych poetów, częściej są to zapewne zwykłe bądź niezwykłe intuicje) jest procesem co najmniej podejrzanym. Czytam choćby Przybosia (?pragnął tylko takiej sławy,/ żeby uczyniła zbędną jego fizyczną obecność?) ze sporym zażenowaniem (wynikającym głównie z faktu, że Przyboś tak mocno

Adam Poprawa: Bardziej bokiem (4)

Ogólnie Dział socjalny uniwersytetu proponuje bilety na andrzejki, Mikołaja, Jezioro łabędzie, koncert sylwestrowy i koncert symfoniczny.

Jacek Bierut: Dukt 14

Miałem na ten Dukt zupełnie inny pomysł. Chciałem dać rozpiskę dwóch wyczuwanych przeze mnie ?widmowych? powieści. Jednej, której autorem byłby prześwietlony ?moją przenikliwością? (przynajmniej pod tym względem) mąż stanu, obrońca wartości, ostoja Narodu ? Jarosław Kaczyński. Tu spodziewałem się z przyjemnością polecieć uwzniośloną wersją Sienkiewicza z ?Ogniem

Maciej Gierszewski: Moje życie z Dżejmsem (12)

Puk, puk tu rachmistrz

Mariusz Skrzypek: Samo złe (2)

Samo złe 2: Gwałtu rety!

Pisarz jako krytyk. Krytyk jako pisarz (17)

Czyli kochamy pytanie zaczynające się od:  czy. Czyli:

Jacek Bierut: Zamiast Duktu 13

Zawiedziona kobieta przede wszystkim to jest ktoś, kto doznaje szeregu uczuć, których w rzeczywistości nie doznaje. Ocena tego nie polega na zwykłym orzecznictwie, tylko na bardzo skomplikowanej maszynerii myślowej i uczuciowej, która nie jest dostępna mężczyznom i to jest pierwsza i najważniejsza przyczyna zawodu kobiety. Mężczyzna może

Jacek Bierut: Dukt 12

Czytam ?Pół? Sendeckiego dla przyjemności, przyzwyczajony już, że czytanie jego książek sprawia mi przyjemność, ale nie spodziewałem się aż tyle. Nawet po przeczytaniu (wcześniej) znakomitego tekstu Jacka Łukasiewicza, poświęconego w całości ?Pół?, w jednej z ostatnich Odr, w którym to tekście Profesor, nie roniąc ani odrobinę z