Media

Kopnięta szóstka. Kode 9 – Dubstep (2)
Nawijać o dubstepie bez Buriala? OK! To już drugi odcinek bez niego. Wszakoż Burial to nie czysty dubstep, a jednocześnie – niech żyje paradoks – to najsłynniejszy wykonawca tego gatunku. Takoż i Kode 9. Ale umówmy się: jeżeli ci wykonawcy nawet nie mieszczą się w rejestrze, a

Siedem piątek z Bartkiem Chacińskim (2)
Jeśli dziś środa, to jedziemy z drugą częścią muzycznego podsumowania Roku Pańskiego Ubiegłego, pióra Bartka Chacińskiego. Tym razem mniej semtexu, a więcej brzdęku rwanej struny. Głosowej.

Doktor Faustroll: Patafizyka (+Symphonie Diaganale)
Ponieważ to doprawdy skandal, że genialną naukę Doktora Faustrolla zjadło to straszne bydlę: lamus, postanowiliśmy zaprezentować cykl wykładów, przybliżających jego Dzieło. Dzieło Patafizyki (a także jego samego) będziemy lobbować z towarzyszeniem awangardy filmowej przedwojnia. Lektura i seans tylko dla widzów do(mo)rosłych. I na własne ryzyko.

Themersonowie: Wykład profesora Mmaa (1)
Na dziś przygotowaliśmy, wciąż czekających na swoje pięć minut, Franciszkę i Stefana Themersonów, którym poświęcimy dłuższy cykl. I nie pięć, a osiem minut prawdopodobnie jedynego zachowanego w całości polskiego filmu surrealistycznego „Przygoda człowieka poczciwego” (1937) z muzyką Stefana Kisielewskiego. Na drugą nóżkę fragment wstępu i reszty „Wykładu

Siedem piątek z Bartkiem Chacińskim (1)
Przez siedem tygodni w każdą środę będziemy publikować jeden ciekawszych muzycznych hajpów w polskiej sieci za rok 2009. (Dla niedoedukowanych w hajpie, występuje on wtedy, gdy ludzie zderzają się w drzwiach, pędząc po coś, chociaż nie bardzo wiedzą dlaczego (cyt. za samym Chacińskim – „Przekrój”). Tym razem

„Reccomended for over 18s only”. Bez kitu
Paradise Circus, directed by Toby Dye. Czyli nowy klip Massive Attack, którzy chyba wciąż wiedzą, o co chodzi, żeby było o nich głośno.

Fahrenheit 451: Burn motherfucker, burn
Temperatura, w której zaczyna palić się papier? I już wiemy o co chodzi. Perełka François Truffauta, kultowa gejowska czapeczka Montaga, strażaka, który gasi zapał do książek za pomocą miotacza płomieni – i jeden z lepszych filmów o, by tak rzec, gorączce lektury. O płomiennej potrzebie czytania.

Stroszek: scena z licytatorem
Kto nie widział sceny z licytacją domu Stroszka (Werner Herzog, 1977), nie będzie miał najmniejszego pojęcia o tym, co musiał czuć Ian Curtis przed się powieszeniem. Przynajmniej tak przekazuje tę sytuację film „Control”.

Dom małych kostek
Nie to, że parlewu ę ą, że romanistycznie chcieliśmy przycynić. Tak przetłumaczył translator. A o co chodzi? To prosta rzecz, która dowodzi, że coś łatwego i przyjemnego nie jest jednak tak łatwe i przyjemne, z jaką łatwością się nam nasuwa.

Wielki Jonizator
Dla amatorów muzycznej jonizacji – kawałeczek prawodawcy beatu, który perkę darzył atencją jak mało kto.