Stiwi Stiwi był buldogiem z zatrważająco wielkimi jajami.
?Przeciwnicy chętni do spotkania z Adamkiem pojawiają się gromadnie jak grzyby po tropikalnym deszczu, który nawiedził wczoraj metropolię nowojorską.? Radosław Leniarski, ?Gazeta Wyborcza?, nr 197, wydanie z dnia 24/08/2010, str. 23
Ład i porządek wg Grubego
Jak prawie powszechnie wiadomo (nie przesadzajmy, poprawmy to na ? jak prawie powszechnie nie wiadomo), Słowacki wielkim poetą był. Nawet jeśli nie zachwyca. Ale czy był większym wieszczem od Mickiewicza? To dopiero prawdziwa zagwozdka. Ale oto nareszcie dostaliśmy odpowiedź niepozostawiającą najmniejszych wątpliwości. Dopiero teraz daje się to
Więcej szczęścia niż albigensi
Herr Hendrix sagt: Danke, albo o defałdkach
Wakacje to w moim przypadku nie jest dobry czas na pisanie czegokolwiek, nawet na szybkie machnięcie felietoniku. W ogóle lato służy raczej penetracji, przypatrywaniu się i uczestnictwu. Literatura służy niby temu samemu, ale sam akt jej tworzenia to izolacja, najlepiej pełna izolacja. Chyba dlatego od jakiegoś czasu