Recenzje
Pamięć ukrzyżowana Chłodny i lapidarny. Żelowy okład na oczy wyjęty prosto z lodówki: przynosi ukojenie, mimo że nie widzisz co dalej. Zapominanie to nowy, elektropoetyczny album duetu Brzoska i Gawroński (Fundacja im. Tymoteusza Karpowicza, Wrocław 2019). Album, który zdecydowanie zasługuje na miano muzycznego tomiku poetyckiego,
Piękno istnieje Julia Fiedorczuk niezwykle ułatwiła pracę wszystkim, którzy zdecydowali się na zrecenzowanie jej najnowszego tomiku wyróżnionego Nagrodą im. Wisławy Szymborskiej ? mottem ?Psalmów?, najczęściej powracającym wnioskiem, uczyniła słowa, których nie sposób nie powtarzać z zachwytem i nadzieją, a następnie nie wykorzystać zarówno jako lakonicznego wprowadzenia, jak
Mieszczańska, skonstruowana za pomocą oniryczno-sentymentalnej narracji, najnowsza powieść Agnieszki Wolny-Hamkało to opowieść, w której każdy szczegół jest obdarzony osobnym głosem i dokłada do brzmienia całości wyjątkową barwę. Nie w imię realizmu, raczej w imię efektu estetycznego. Pierwsze wrażenia łechcą czytelniczą próżność ? oto ciąg dalszy łabędziego śpiewu
Trasa Przemyśl-Szczecin to jedna z najdłuższych tras, jaką można w Polsce przejechać pociągiem. Pośpieszny jedzie około 16 godzin, zaczynając w orbicie cywilizacji bizantyjskiej, a kończąc w orbicie cywilizacji krasnala ogrodowego i beemki prawie nie bitej. Po drodze mija Kraków, Śląsk, jednym słowem ? przez całą Polskę
Przyzwyczailiśmy się myśleć, że zaplanowana podróż dzieje się od do. Otóż nie. Maliszewski bardzo wyraźnie wywraca do góry nogami taką perspektywę. Mówi po cichu, tonuje emocje, skrada się by po chwili pojawić się znikąd niczym konduktor w PKP i wybudzić z popołudniowej drzemki. Krzyknąć ni stąd, ni
5/10. Running with scissors. Razy kilka o Suszy Darka Foksa
Tegoroczne zestawienie jest jakby uboższe w porównaniu ze swoimi poprzednikami. Główną przyczynę upatruję w przeniesieniu moich zainteresowań na pojedyncze utwory, soundcloud’owe i bandcampowe poszukiwania i wreszcie obowiązki wydawnicze w Polish Juke. Z takich, a nie innych przyczyn, czasu na regularne i pełnowymiarowe wydawnictwa miałem mniej. Raum –
Mówi prościej i ucieka od zbędnych wyrazów, wybierając mniej miejsca niż nadmiar. Wkłada w małe pudełko przestrzeń, którą trudno zamknąć. Nie wszystko da się schować. Fragmenty wylewać się będą na zewnątrz i prowadzić do kłębka, który czytelnik rozwinie, jeśli zwiększy rozdzielczość. Tylko co wtedy ujrzy? Niedosyt, nadmiar,
Przewrotna gładkość poezji